Wiek: 34 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 465 Skąd: Torino
Wysłany: 2008-12-17, 14:38
Kokainowi kowboje
Prawdziwa historia, która zainspirowała twórców "Człowieka z blizną" i „Miami Vice".
W latach 80-tych bezwzględni kolumbijscy baroni narkotykowi zmienili na zawsze obraz pogrążonego w słońcu Miami. Sprowadzając na ulice falę przemocy widzianą tu ostatnio w czasach prohibicji gangsterzy przyczynili się wówczas do nadania miastu niesławnego tytułu narkotykowej i morderczej stolicy USA. Oto prawdziwa historia ukazująca tamte wydarzenia opowiedziana przez ludzi, którzy do nich dopuścili.
Świetny film. Naprawde polecam !
Ogre
Złośliwy Ogr włada miasteczkiem, które utkwiło w roku 1800. Młodzi turyści znajdują wieś, której mieszkańcy zyskują życie wieczne przez poświęcanie jednej osoby raz w roku dla krwiożerczego ogra. Łatwo jest żyć wiecznie, pod warunkiem że krwawą cenę zapłaci ktoś inny...
Niby horror a badziew
Anakonda 3: Potomstwo
Film opowiada o najemniku (w tej roli David Hasselhoff), który na zlecenie pewnego milionera, w zamian za bardzo duża sumę pieniędzy, ma schwytać śmiertelnie niebezpiecznego węża - anakondę, której jad jest w stanie pomóc przy stworzeniu lekarstwa na śmiertelną chorobę.
Nawet fajny
Rasa
Pięcioro przyjaciół postanawia spędzić upojne wakacje na małej opuszczonej wysepce. Wkrótce jednak okaże się, że nie są tam sami. Wyspę zamieszkuje populacja zmutowanych genetycznie dzikich psów. Zwierzęta początkowo nie budzą lęku, ale wkrótce okaże się, że bardzo różnią się od normalnych psów. To prawdziwe bestie, których mordercze skłonności i inteligencja znacznie przekraczają normę. Piątka osaczonych przyjaciół musi podjąć walkę o przetrwanie.
Nawet nawet
Niesamowity Hulk
Doktor Bruce Banner szuka lekarstwa, które pozwoli mu uleczyć się z niezwykłego stanu, w jakim się znajduje. Banner zmienia się w olbrzymiego zielonego mutanta pod wpływem emocjonalnego stresu. Podczas ucieczki przed wojskiem, które chce go schwytać, Banner coraz bardziej zbliża się do lekarstwa. Jednak wszystko może zostać utracone, kiedy pojawi się nowa postać.
Fajny film
Alone in the Dark II
Scenariusz powstał na podstawie ostatniej części gry, która pojawiła się na rynku. Napisali go Michael Roesch i Peter Scheerer, twórcy fabuły pierwszego filmu. Sam film opowiada historię Edwarda Carnby, który tworzy oddział łowców wiedźm, aby pojmać najgorszą z nich, Elisabeth Dexter.
Średni taki, spodziewałem sie czegos lepszego. Pierwsza czesc duzo lepsza!
Wiek: 34 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 465 Skąd: Torino
Wysłany: 2008-12-18, 00:03
Iron Man
Bohaterem "Iron Mana" jest Tony Stark, wynalazca i szef przedsiębiorstwa Stark Enterprises, który aktywnie uczestniczy w walce z terroryzmem i szpiegostwem. W czasie pracy nad jednym z wynalazków, Stark ulega tragicznemu wypadkowi. Od teraz funkcjonować może wyłącznie dzięki specjalnemu kombinezonowi, który daje mu wielką moc.
Wiek: 39 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 1119 Skąd: BRX
Wysłany: 2008-12-19, 13:47
Melissa P
TYTUŁ FILMU: "Melissa P."
Produkcja: Hiszpania , USA , Włochy
Gatunek: Dramat, Erotyczny
Data premiery: 2005-11-18 (Świat)
Reżyseria: Luca Guadagnino
Scenariusz: Luca Guadagnino , Barbara Alberti
Zdjęcia: Mario Amura
Na podstawie: książki Mellisy P. "Sto pociągnięć szczotką przed snem"
OPIS FILMU :
Historia nastolatki, ktora weszła w świat seksu uprawainego z kolegami, przypadkowymi ludŹmi oraz ludŹmi z internetu. Historia poznania miłości cielesnej we wszystkich możliwych odmianach. Film pokazuje, co się dzieje w głowie dziewczyny, która z jednej strony płacze, że się nie szanuje, a z drugiej strony kieruje nią olbrzymi pociąg do nieznanego.
The Class (nasza klasa ) :F
"Joosep jest introwertykiem o milczącym usposobieniu. Nie podoba się to jego kolegom z klasy, którzy pozwalają sobie na ordynarne żarty w stosunku do niego. Jedynym przyjacielem nękanego chłopaka jest Kaspar, z którym siedzi w ławce. Pewnego dnia liczba obelg przekracza poziom tolerancji Joosepa i Kaspara. Koledzy postanawiają coś zrobić z denerwującą ich sytuacją - ojciec Joospa jest wojskowym i trzyma w domu broń"
Wiek: 34 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 465 Skąd: Torino
Wysłany: 2008-12-19, 13:48
Ukryty Wymiar
Gdy pierwszy raz ogladalem ten film zastanawialem sie czy bedzie on wielka klapą z mnostwem efektow specjalnych. Moje przewidywania sie nie sprawdzily film zrobil na mnie ogrmne wrazanie. Trzeba powiedziec ze nie widzialem rownie strasznego filmu z cyklu S-F. Po filmie balem sie isc spac, ta atmosfera jak wywolal na mnie film byla po prostu imponujaca.Do gry aktorow nie mam zastrzezen w paru miejscach mozna doczepic sie do fabuly filmu ale nic poza tym;)) Polecam milosnikom kina S-F oraz osoba o mocnych nerwach ten film WARTO OBEJRZEC
Wiek: 40 Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 1158 Skąd: Łowicz
Wysłany: 2008-12-23, 16:10
Ostatnie zlecenie - Bangkok Dangerous
opis: Joe ma cztery zasady: nie zadaje pytań, nie uznaje dobra ani zła, nie spotyka się z ludźmi spoza interesu i zawsze wie kiedy się wycofać. “Ostatnie zlecenie” to thriller o bezwzględnym płatnym mordercy (Nicolas Cage), który wykonując zlecenie w Bangkoku, napotyka niespodziewane przeszkody i po raz pierwszy odstępuje od swoich żelaznych reguł. Przekonuje się, że jeśli praca polega na zabijaniu, próba ocalenia czyjegoś życia może okazać się śmiertelnym wyzwaniem
Film taki sobie, Nicolas jako płatny zabójca któy szkoli z czesem ucznia, spodziewałem się czegoś lepszego, oceniam 2/5
Lakeview Terrace
opis: Młode, międzyrasowe małżeństwo (w tych rolach Patrick Wilson i Kerry Washington) właśnie przeniosło się do swojego wymarzonego domu w Kalifornii. Wydawałoby się, że od teraz będą wiedli szczęśliwe życie, gdyby nie fakt, że mieszkający obok nich sąsiad (Samuel L. Jackson) okazał się być funkcjonariuszem policji w Los Angeles, który nie uznaje tego typu związków. Mianując siebie nadzorcą tej właśnie okolicy, zaczyna nękać nowożeńców, kórzy wobec jego nieustannych najść, zaczynają stawiać opór policjantowi.
Pomysł ciekawy ale jak dla mnie coś niedopracowany, jednak można obejrzeć w wolnej chwili, - oceniam 3/5
Transporter 3
opis: Trzecia część pierwszorzędnego kina akcji. Były agent służb specjalnych, który zarabia na życie jako 'transporter', dostarcza bez zbędnych pytań przesyłkę pod wskazany adres. Nowe dzieło Luca Bessona to solidna dawka napięcia i emocji. Szybkie samochody, seks oraz piękne kobiety, czyli wszystko, czego oczekujemy od filmu dla prawdziwych facetów.
Fajny fajny fajny, takie filmy lubie, gdzie jest akcja i cos sie dzieje. Jason Statham jak zwykle w fajnej roli. Polecam! - 4,5/5
100 feet
opis: Młoda kobieta, Marnie Watson, zostaje wypuszczona z więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci - w obronie własnej zabiła swego gwałtownego męża, który służył jako policjant w mieście New York. By nie naruszyć zwolnienia warunkowego musi nosić na kostce elektroniczną bransoletkę i pozostawać w pobliżu swego domu. Teren po którym może się porusza ma promień 100 stóp. Okazuje się, że zmarły mąż teraz jako zły duch wciąż jest w domu, gdzie umarł i zamierza się zemścić.
opis: Tank (Dane Cook) jest zwykłym facetem z niezwykłym zawodem. Zajmuje się on namawianiem byłych dziewczyn swoich zleceniodawców do tego, by te powróciły do swoich ex-partnerów. Problem zaczyna pojawiać się wtedy, kiedy przyjmuje zlecenie od swojego najlepszego przyjaciela.
fajna komedia, kilka zabawnych akcji, smialo mozna obejrzec. ocena 4/5
Wiek: 34 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 465 Skąd: Torino
Wysłany: 2008-12-24, 11:11
Cannibal Holocaust
„Cannibal holocaust” (spotykany również pod tytułem „Green inferno”) jest jednym z najbardziej szokujących filmów jakie kiedykolwiek ujrzały światło dzienne. Jest także bezapelacyjnie najlepszym obrazem w całym dorobku Ruggero Deodato, wówczas nieznanemu szerszej widowni. Omawiany tytuł zapewnił mu nie tylko rozgłos, ale i stałe miejsce w kanonie gatunku. Nie trzeba chyba nadmieniać, że zagrzał na stałe na liście video nasties?
Jakby tego było mało nagonka na „Green inferno” trwa nadal – film w wielu krajach w dalszym ciągu pozostaje zakazany, lub niemiłosiernie pocięty. Dlaczego?
Odpowiedź poznacie poniżej...
W amazońskiej dżungli ginie bez śladu czworo reporterów. Dowodzący wyprawą ratunkową profesor Monroe już od samego początku przeprawy przez las deszczowy jest świadkiem brutalnych rytuałów mieszkańców tego miejsca. Widzi kobietę zabijaną przez swojego współplemieńca w akcie kary. Mężczyzna najpierw gwałci ją drewnianym członkiem, a następnie glinianą kulką nabijaną ćwiekami. Chwilę potem dobija ją kamieniem. Niedługo potem Monroe odnajduje rytualny ołtarzyk, a na nim kości reporterów i ich taśmy filmowe. Po powrocie do Nowego Jorku główny bohater poddaje je głębszej analizie. To właśnie z nich dowiaduje się całej prawdy o losie czworga nieszczęśliwców...
Już od pierwszych sekund wiedziałem, że mam do czynienia z dziełem niezwykłym. Film rozpoczyna się długimi ujęciami amazońskiej dżungli kręconymi z powietrza, towarzyszy im przepiękna muzyka którą skomponował Riz Ortolani i o ile już taki efekt potrafi wzbudzić we widzu pewną dozę zainteresowania, o tyle to co się dzieje później sprawia, że ciężko wam będzie oderwać wzrok od ekranu. Sielanka w przeciągu krótkiej chwili potrafi się bowiem tutaj przekształcić w prawdziwy terror. Terror ten przedstawiony jest w sposób wyjątkowo realistyczny, reżyser nie cofa się przed pokazywaniem żadnego rodzaju przemocy. Gwałty, zabójstwa, akty kanibalistyczne, uśmiercanie zwierząt to w tym filmie sekwencje nagminne. Co naprawdę może szokować, reżyser autentycznie uśmiercał na planie filmowym różne amazońskie żyjątka. Scena patroszenia ogromnego żółwia urosła już do miana legendy i nie ma się co dziwić, gdyż jest naprawdę obrzydliwa. Reżyser miał z resztą przez to nie małe kłopoty, sąd skazał go na karę sporej grzywny. Deodato musiał się także tłumaczyć w jaki sposób udało mu się oddać tak niesamowity realizm w niektórych scenach (chodzi szczególnie o głośną sekwencję w której widać kobietę nabitą na pal – wlot przez pochwę, a wylot ustami). Efekty gore zrobiły jednak swoje, zapewniły filmowi miejsce na liście video nasties, co równało się z zapewnieniem mu niemałego rozgłosu.
Zaznaczyć wypadałoby, że „Holokaust kanibali” nie jest typowym horrorem, podobnie z resztą jak inne filmy z nurtu kanibalistycznego. Nie znajdziecie tutaj typowego klimatu grozy, za to z pewnością odczujecie na własnej skórze napięcie, które w momencie gdy się już pojawi – nie opuści was do scen kulminacyjnych. W tym właśnie tkwi groza... nie wiadomo kiedy zaatakują kanibale, ciężko powiedzieć co zrobią biali ludzie gdy już ich spotkają, a nawet sama dżungla bywa zabójcza. Zetknięcie się białego człowieka z „niecywilizowanymi dzikusami” jest więc motorem napędowym całej opowieści, opowieści którą ogląda się niczym film dokumentalny...
Na tym etapie należałoby nadmienić, że pseudo – dokumentalna forma filmu bez cienia wątpliwości stała się później inspiracją dla zachwalanego przez wszystkich „Blair witch project”. Jego twórcy w bezczelny sposób skopiowali ten element filmu Deodato reklamując go jako swój pomysł; wszystkiemu oczywiście zaprzeczają. Wracając jednak do „Cannibal holocaust” trzeba jasno stwierdzić, że taka paradokumentalna forma jest następnym atutem przemawiającym zdecydowanie na jego korzyść. „Green inferno” nie byłoby już bowiem tym samym filmem gdyby nie ten wstrząsający realizm...
Jednak to nie forma filmu jest najbardziej szokująca, nie sceny przemocy na tle seksualnym, nie to, że oglądając film będzie wiedzieć, że oglądacie autentyczne szlachtowanie zwierząt, aż wreszcie nie to, że co krok jasna zieleń kontrastować będzie z kolorem krwi. Jak się okaże najbardziej szokująca jest sama wymowa „Holokaustu kanibali”. Ze znalezionych taśm filmowych dowiecie się kto tak naprawdę okazał się nieludzki: rzekomi kanibale, czy może cywilizowany człowiek...
Wypadałoby się również zastanowić nad znaczeniem słowa „holokaust” w tytule filmu. Po jego obejrzeniu sami zadecydujecie której strony tak naprawdę ono dotyczyło. Tego co reżyser chciał uzmysłowić przeciętnemu widzowi nie są bowiem w stanie przesłonić nawet najbrutalniejsze sekwencje. Najwyraźniej uwypukla to w zdaniu które wydobywa się z ust profesora Monroe, zdaniu które jednocześnie kończy cały film:
„Zastanawiam się kim są prawdziwi kanibale...”
ŁOO TO JE DOPIERO FYLM. POLECAM
Poznaj moich Spartan
Parodia filmu "300" Z. Snydera na podstawie komiksu F. Millera. Biorąc pod uwagę to, że film opowiada o 300 nagich, umięśnionych facetach, oraz że wzbudził niesamowite zainteresowanie, od premiery było jasne, że powstanie jego parodia.
KozaK
Demon: Historia prawdziwa
Jedyna historycznie udokumentowana prawdziwa historia nawiedzenia ludzi przez ducha. Dramat rodziny Bellów rozegrał się w stanie Tennessee w 1818 roku. Ich dom do dziś jest miejscem pielgrzymek tysięcy miłośników i badaczy zjawisk nadprzyrodzonych.
Jest rok 1818 w Red River, Tennessee. John Bell wraz z żoną i jedyną córką Betsy wiedzie spokojne życie w swej niezbyt okazałej posiadłości. Problemy zaczynają się wraz z początkiem konfliktu w jaki John wdaje się z niejaką Kate Batts. Kobieta ta uważana przez miejscowych za czarownicę rzuca klątwę na rodzinę Bellów i zapowiada jej rychły koniec.
Wkrótce w domu rodziny oraz jego otoczeniu zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Niewytłumaczalne, ciche odgłosy, przypominające oddech, jęki, kroki - z czasem zaczynają się nasilać, aby wreszcie przybrać formę brutalnych, fizycznych ataków na Johna i jego córkę Betsy. Dziewczyna jest odwiedzana przez tajemniczą dziewczynkę, widzianą tylko przez nią, a nocami prześladuje ją budzący przerażenie, czarny wilk. To dopiero początek mrożącego krew w żyłach dramatu rodziny Bellów, który trwać będzie nieprzerwanie przez 4 lata aż do tragicznego finału.
Film ?Demon: historia prawdziwa? powraca do tej przerażającej nocy, kiedy duchy pojawiły się w domu Bellów i odkrywa przerażająca prawdę o ich naturze i pochodzeniu. .
Po polowie godziny oglądania wyłaczylem AllPlayera lipa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach