Need for speed - Undercover
producent: EA Games
wydawca: Electronic Arts Inc.
dystrybutor PL: Electronic Arts Polska
kategoria: wyścigi / samochodowe
Data Premiery:
Świat: 18 listopada 2008
Polska: 21 listopada 2008
Rozsądne wymagania sprzętowe:
Pentium 4 3 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 512 MB (GeForce 8800 lub lepsza), 5.5 GB HDD, Windows XP SP3/Vista SP1.
Opis Gry
Need for Speed: Undercover to dwunasta odsłona serii gier wyścigowych od Electronic Arts. Produkcja przygotowana przez kanadyjski oddział firmy zrywa z ideą legalnych, torowych wyścigów, którymi uraczono klientów w ProStreet i przenosi fanów szybkiej jazdy z powrotem do podziemia. Opisywany produkt jest pierwszą z odsłon cyklu, która ukazała się nie tylko na komputerach osobistych i konsolach, ale również na telefonach komórkowych iPhone.
Zamiast wrzucać graczy od razu w wir zmagań o tytuł króla ulicznych wyścigów, deweloperzy położyli szczególny nacisk na fabułę, mającą za zadanie wprowadzić odbiorców w świat kierowców, którzy zmagając się w zawodach typu Drift czy Drag, codziennie balansują na granicy prawa. Historię w Undercover opowiedziano przy użyciu przerywników filmowych z udziałem prawdziwych aktorów. Wśród osób przewijających się na ekranie wystąpiła m.in. piosenkarka Christina Milian, która wcieliła się w postać pięknej Carmen.
Programiści z Vancouver zadbali też o dostarczenie graczom odpowiedniej liczby aut znanych marek, przeznaczonych do jazdy z zabójczą prędkością i podatnych na tuning – zarówno optyczny, jak i mechaniczny. Need for Speed: Undercover tradycyjnie oferuje również ulepszoną oprawę graficzną oraz bogatą ścieżkę dźwiękową, stworzoną przy udziale artystów z całego świata.
Świeży screen..
Troche jakoś niebiesko pomarańczowe te miasto.. ogólnie grafika mnie deko zawiodła, przy czym gra kiepsko zooptymalizowana.. GRID ładniej wygląda a lepiej chodzi.
Ostatnio zmieniony przez MEEF 2008-12-02, 12:12, w całości zmieniany 1 raz
REKLAMA podaruj vixie słońce
Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 1224
Wysłany: 2008-11-18, 17:13
Ostatnio zmieniony przez piotrek_m 2008-12-02, 12:12, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 40 Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 1158 Skąd: Łowicz
Wysłany: 2008-11-19, 11:51
STCC The Game
Data Premiery:
Świat: listopad 2008
Polska: obecnie brak planów wydania
tryb gry: single / multiplayer
tryb multiplayer: LAN / Internet
wymagania wiekowe: brak ograniczeń
System Requirements
*Minimum:
Supported OS: Microsoft Windows XP Home/Pro, Windows Vista*
Processor: 1.7 GHz Intel Pentium 4 or 100% compatible
Memory: 512 MB RAM
Graphics: DirectX 9 compatible graphics card with 128 MB memory
Sound: DirectX 9 compatible
Direct X Version: 9
Hard Drive: 2.5 GB free space
Input Devices: Keyboard and Mouse
Wiek: 39 Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 1119 Skąd: BRX
Wysłany: 2008-11-19, 13:23
World of Goo (FULL)
Niezależne studia deweloperskie mimo ograniczonych środków potrafią zaskoczyć graczy. Czasami robią to lepiej niż branżowe molochy. Przykładem może tutaj być arcydzieło studia 2D Boy - World of Goo.
Zwyciężca 2008 INDEPENDENT GAMES FESTIVALw dwóch kategoraich!
producent: 2D Boy
kategoria: logiczne, zręcznościowe
Data Premiery:
Świat: 13 października 2008
Polska: obecnie brak planów wydania
tryb gry: single player
Rozsądne wymagania sprzętowe: Pentium 4 2 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 128 MB (GeForce 6600 lub lepsza), Windows XP/Vista.
Na kanale WiiWare od czasu do czasu pojawiają się kolejne gierki stworzone w "garażowych" studiach deweloperskich. Jednak zazwyczaj nie mają one szans rywalizowania z pełnoprawnymi produktami, zarówno pod względem grafiki czy rozgrywki. I tutaj pojawia się jeden śmiałek - World of Goo.
World of Goo to obecnie jedna z najlepiej ocenianych gier w historii. Obecna średnia to 97% przy 6 prasowych recenzjach. Przy takim wyniku staje ona w szranki nawet z dotychczasowym królem, Legend of Zelda: Ocarina of Time.
No dobrze, ale czym właściwie jest World of Goo? Chyba najlepszym określeniem będzie "sfabularyzowany i posypany szczyptą casualowego proszku Bridge Builderem". Zadaniem gracza jest tworzenie konstrukcji z... glutków. Oczywiście połączenia między stworkami nie są zrobione ze stali i całość zachowuje się jakby była zrobiona z gumy. Doliczając do tego nie tylko przemieszczanie się glutków po całej konstrukcji (mogą one w efekcie przeważyć ją i doprowadzić do zawalenia) ale także wiatr oraz przeszkadzajki (kolce, płomienie, piły) zabawa w WoG wymaga naprawdę sporego pomyślunku.
Quake 2 ma już tyle lat. Tyle razy się go przeszło.. tyle walk w multiplayera.. i nadal się nie nudzi.. Gra w tamtych czasach ukazała nową jakość.
Jak wspominacie Tę część Q?
_________________ "Aby poczuć wiosnę trzeba przetrwać zime.."
wlasnie skonczylem musze powiedziec ze mnie dosyc wciagnela i zajela mi kilka bardzo milych godzin nie jest to jakis majstersztyk no ale jak Ktos lubi NFSy to polecam z czystym sumieniem
Niezależne studia deweloperskie mimo ograniczonych środków potrafią zaskoczyć graczy. Czasami robią to lepiej niż branżowe molochy. Przykładem może tutaj być arcydzieło studia 2D Boy - World of Goo.
Zwyciężca 2008 INDEPENDENT GAMES FESTIVALw dwóch kategoraich!
producent: 2D Boy
kategoria: logiczne, zręcznościowe
Data Premiery:
Świat: 13 października 2008
Polska: obecnie brak planów wydania
tryb gry: single player
Rozsądne wymagania sprzętowe: Pentium 4 2 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 128 MB (GeForce 6600 lub lepsza), Windows XP/Vista.
Na kanale WiiWare od czasu do czasu pojawiają się kolejne gierki stworzone w "garażowych" studiach deweloperskich. Jednak zazwyczaj nie mają one szans rywalizowania z pełnoprawnymi produktami, zarówno pod względem grafiki czy rozgrywki. I tutaj pojawia się jeden śmiałek - World of Goo.
World of Goo to obecnie jedna z najlepiej ocenianych gier w historii. Obecna średnia to 97% przy 6 prasowych recenzjach. Przy takim wyniku staje ona w szranki nawet z dotychczasowym królem, Legend of Zelda: Ocarina of Time.
No dobrze, ale czym właściwie jest World of Goo? Chyba najlepszym określeniem będzie "sfabularyzowany i posypany szczyptą casualowego proszku Bridge Builderem". Zadaniem gracza jest tworzenie konstrukcji z... glutków. Oczywiście połączenia między stworkami nie są zrobione ze stali i całość zachowuje się jakby była zrobiona z gumy. Doliczając do tego nie tylko przemieszczanie się glutków po całej konstrukcji (mogą one w efekcie przeważyć ją i doprowadzić do zawalenia) ale także wiatr oraz przeszkadzajki (kolce, płomienie, piły) zabawa w WoG wymaga naprawdę sporego pomyślunku.
Wiek: 41 Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 724 Skąd: Green Island
Wysłany: 2008-12-02, 15:01
Matt napisał/a:
Quake 2 ma już tyle lat. Tyle razy się go przeszło.. tyle walk w multiplayera.. i nadal się nie nudzi.. Gra w tamtych czasach ukazała nową jakość.
Jak wspominacie Tę część Q?
Prawdziwe rozgrywki dzialy sie w jedynce poprostu klasyk. Dwojka tez spoko bo lepsza graficznie ale wolniejsza, ja nalezalem kiedys do klanu S.D.C w bylym wojewodztwie Mazowieckim i nawet niezle to szlo
No ale to bylo jeszcze za czasow komputera stacjonarnego.
Co do obecnych gier to ostatnie serie Call Of Duty sa u mnie na 1 miejscu ze strzelanek teraz katujemy najnowsza czesc na Play Station 3 czyli -- Call Of Duty 5: World At War -- i naprawde kozacka giera jesli chodzi o grafike i realizm , naprawde mozna sie poczuc jak na prawdziewj wojnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach