Kiedy na początku lat 80-dziesiątych zaczynał swoją dj'ską przygodę, wszystko wyglądało zupełnie inaczej ... Klubów było jak na lekarstwo , gramofon paskowy był szczytem techniki , internet nie istniał a płyty kompaktowe dopiero wynaleziono . Płyta vinylowa kosztowała połowę miesięcznej pensji ...
Dla Wojtka były to jednak czasy niezwykłych fascynacji muzycznych ... Czasy pionierów elektroniki takich jak: Kraftwerk, Tangerine Dream, Jean Michael Jarre czy Mike Oldfield, ale też ikon muzyki disco jak: Donna Summer czy grupy Eatrh Wind & Fire i Kool and the gang . Jednak największy wpływ na muzyczną tożsamość dj-a W miały zupełnie nowe w owych latach, pokrewne nurty - electro pop i new romantic . Zespoły takie jak: Depeche Mode , Eurythmics , Yazoo , OMD do dzisiaj dostarczają inspiracji dj'om i twórcom muzyki ...
Miłość do muzyki, talent i gotowość do wyrzeczeń szybko dostrzegli u Wojtka starsi koledzy "po fachu" . Już jako 17sto- latek grywał systematycznie w najpopularniejszych bydgoskich klubach.
Po dwuletniej przerwie związanej ze służbą wojskową wrócił do branży, która na początku lat 90-tych wyglądała już nieco inaczej . Małe studenckie klubiki zastąpiły prywatne "night cluby" z przyzwoitm nagłośnieniem , gramofonami Technicsa , podświetlanymi podłogami i ...whisky w barze :-) Na niekorzyść zmieniła się publika, która wtedy bardziej wolała się pokazać niż bawić , oraz muzyka - boom na ogólnie pojęty "dance". Okres ten miał też swoje niewiątpliwe plusy . Przede wszystkim, okazało się, że dj-ing może być sposobem na życie a nie tylko hobby, że robiąc to, co się kocha, można też godziwie żyć ...
Liczne już w tamtym okresie podróże po Polsce , zwłaszcza te do Olsztyna , zaowocowały zwrotem w karierze i objęciem rezydentury w klubie "Come in" . Był rok 1996 . Niespotykany w tym czasie w kraju sound system , mega profesjonalne oswietlenie, wystrój w stylu Berlińskiego Trezora, a przede wszystkim, nietuzinkowe zarządzanie sprawiły, że miejsce to szybko zyskało miano kultowego na klubowej mapie Polski . Była to też jedna z pierwszych w Polsce miejscówek, gdzie zapraszano zagraniczne gwiazdy - Marusha , Dj Hooligan , Freddy Fresh, ale też i polskie jeszcze wtedy, nie tak znane "nazwiska" - Drwal , Matush , Dervish czy Diana d'Rouze byli tam stałymi bywalcami . Klub zasłynął też programami kręconymi tam przez MTV ( 20 Kubowych ) , VIVĘ ( Club Rotation ) , TVN ( Big Star Party ) , DJ Club ( Polsat ) .
Już wtedy Wojtek prowadził coś na kształt "kuźni talentów", często oddając do dyspozycji młodych dj-ów "undegroundowe czwartki" . Imprezy z "egzotyczną" na owe czasy muzyką jak: Acid House , Detroit Techno a nawet Hardcore dostarczały też inspiracji jemu samemu...
Doświadczenie oraz kontakty zdobyte podczas 6 letniej rezydentury w "Kominie" bardzo przydały się w następnym miejscu . Miejscu gdzie jako rezydent i manager zarazem , miał dużo wiekszą autonomię, ale też dużo większą odpowiedzialność . Miejscem tym było Blue - klub koło Płocka .
Praca w tym klubie stanowiła swoiste wyzwanie, bo klimat muzyczny, jaki tam zastał, dalece odbiegał od tego, do jakiego był przyzwyczajony . Na szczęście od razu zyskał wsparcie w niesamowitych klubowiczach, którzy szybko zaczęli go nazywać "ojcem" .
Mając wolną rękę szybko udało mu się stworzyć miejsce uwielbiane przez ludzi, ale też dj-ów grających tam gościnnie a jego autorskie cykle imprez - Electro from Uk , House Energy , Trance Inside , Electrotechnica , Młode Wilki , Turniej Miast są ciągle bardzo popularne .
Między czasie próbował działać w swoim rodzinnym mieście: w poniedziałki promując House w zaprzyjaźnionym "Clanie", a w czwartki Old school i Drum & Bass w "Zentrum".
Nie chce być szufladkowany jako dj House-owy, bo jeśli tylko ma okazję sięga po inne gatunki, a jego styl ewoluuje razem z ewolucją muzyki . Chcąc śledzić aktualne preferencje muzyczne dj'a W, wystarczy zaglądać na jego stronę internetową www.djw.com.pl, gdzie co 2 miesiące ukazują się sety z serii "in the mix ". Szacuje się, że każdy z tych setów pobiera od kilku do kilkunastu tysiędzy ludzi .
Może dlatego, że jak sam o sobie mówi, jest typem "antygwiazdy" i nigdy nie myślał o sukcesach , sukcesy przyszły same . Sensation White , Sunrise , S.O.S , Tiesto in concert , Entrance , Independance , O.C.E , Euforia Festival to tylko te najbardziej preztiżowe z imprez w jakich uczestniczył ... Patrząc na line up'y tylko tych eventów trudno byłoby wymienić wszystkich dj-ów, z którymi występował, ale jest to z pewnością światowa czołówka . Wrażenie robi też ilość ponad 100 miejsc w jakich miał okazję grać gościnnie .
W prestiżowym rankingu portalu FTB na najpopularniejszego polskiego dj-a roku 2006 zajął 3 miejsce , natomiast w podsumowaniu roku 2007 został nr. 1
Członek dj-skiego teamu DJ MAGAZINE - polskiej edycji najbardziej znanego branżowego czasopisma na świecie .
Jest też pomysłodawcą i promotorem dj'skiego duetu 2 Sweet Blondies odnoszącego spore sukcesy, nie tylko w kraju .
Dj'skie motto autorstwa Wojtka - "Żeby być dobrym dj'em, trzeba być dobrym człowiekiem" stało się sposobem na życie, nie tylko dla niego samego ...
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Maj 2008 Posty: 195 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-29, 14:16
a ja nie wiem kto to
a tak poważnie to dawno już Wojtka nie słyszałam...
Tzn słyszałam na Juwenaliach ale za widno było i za wcześnie żeby się pobawić Ledwo z pracy wyszłam więc za trzeźwa byłam
Wiek: 36 Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 142 Skąd: Model
Wysłany: 2008-11-05, 17:38
A mi się dziś w nocy śnił nawet:D hehe. Mówił, że miał się niedaleko mnie przeprowadzić, ale ludzie dziwni
A tak live to go ostatni raz na urodzinach widziałem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
:lol: 
Ledwo z pracy wyszłam więc za trzeźwa byłam 
))
